naskrytej.pl

Najlepsze noclegi w Polsce

Bieszczadzkie cerkwie – odwiedź wieś Czarną

Kto w czasie wycieczki po Bieszczadach zajrzy do wsi Czarna, ten z pewnością nie będzie żałować. Tu, w malowniczej scenerii, czeka na gości cenny zabytek drewnianej architektury. Co warto wiedzieć na jego temat?

Czarna – dzieje bieszczadzkiej wsi

Wieś Czarna to jeden z ciekawszych punktów na wielkiej obwodnicy bieszczadzkiej. Założona na prawie wołoskim w początkach XVI stulecia, przez wieki była wsią wielokulturową i wieloreligijną.

Podobnie jak wiele innych wsi w Bieszczadach, tak i Czarna poważnie ucierpiała w połowie XX wieku. Druga wojna światowa, konflikt polsko-ukraiński – wszystko to miało swoje konsekwencje. Co ciekawe, Czarna jest jedną z tych wsi, które po zakończeniu II wojny światowej znalazły się w granicach ZSRR. Dopiero po zmianie granic w 1951 roku wieś wróciła do Polski, jednak dla jej mieszańców oznaczało to kolejne wysiedlenia. Dotychczasowi mieszkańcy Czarnej musieli się przenieść w głąb Ukrainy, a ich miejsce zajęli wygnańcy z Sokalszczyzny.

Więcej artykułów o interesujących atrakcjach turystycznych z Bieszczadów znajdziesz w serwisie www.tarnica.pl.

Dawna cerkiew Wielkiego Męczennika Dymitra  –  co warto wiedzieć?

O przeszłości wsi do dziś przypominają nam nieliczne pamiątki, wśród których miejsce szczególne zajmuje dawna cerkiew greckokatolicka. Ta drewniana świątynia służy obecnie rzymskim katolikom, warto jednak pamiętać o jej przeszłości. A powstała ona w latach 30-tychXIXwieku, w miejscu swej XVIII-wiecznej poprzedniczki. Zabytek ten przyciąga uwagę swoją fasadą, dość nietypową w przypadku drewnianych cerkwi. Charakterystyczny portyk z sześcioma kolumnami robi wrażenie i sprawia, że miłośnicy stylu klasycystycznego cenią sobie to miejsce. A co można zobaczyć we wnętrzu? Niestety, część pierwotnego wyposażenia cerkwi nie przetrwała, lub trafiła do placówek muzealnych, m.in. do skansenu w Sanoku.

W samej cerkwi przetrwały fragmenty ikonostasu. Dominuje tu nowsze wyposażenie, m.in. rzeźby ukrzyżowanego Chrystusa, Matki Bożej, św. Jana oraz św. Piotra i Pawła, które trafiły tu wraz z przesiedleńcami z Sokala.  W pobliżu cerkwi warto natomiast zwrócić uwagę na nagrobek proboszcza Markelija Myhułowicza oraz na pomnik, który przypomina o niewinnych ludziach pomordowanych na Ziemi Sokalskiej.